Płacz 10-cio latka…

Sir Alex Ferguson pożegnał się z Old Trafford. Żywa legenda „Czerwonych Diabłów” odchodzi na emeryturę. Informacja o zakończeniu przez Fergusona pracy z zespołem wywołała wśród fanów Manchesteru United szok. W meczu ze Swansea City Szkot po raz ostatni poprowadził Manchester United na Old Trafford i wziął udział w koronacji mistrzów Anglii. Kibice „Czerwonych Diabłów” długo oklaskiwali menedżera, który pracował z ich klubem niemal 27 lat!

Mając 24 lata wydaje Ci się, że jesteś twardym facetem, że jesteś młodym bogiem, niezniszczalnym, nieśmiertelnym. Jednak powyższa informacja sprowadziła mnie na ziemię rzecz, którą przez lata wyrzucałem z swojej głowy powróciła do mnie jak bumerang. Stało się, człowiek autorytet, legenda odchodzi z klubu…

…oglądałem ten mecz sam w mieszkaniu, jeszcze wtedy narzeczona była na uczelni. Ja spędzałem popołudnie jak co tydzień z ligą angielską i nadszedł moment pożegnania… Przyznam ryczałem jak dziecko, czułem jakby ktoś odebrał mi najbliższą osobę, dzięki której czułem się bezpiecznie. Wiedziałem, że po tej chwili nic już nie będzie takie same. Czułem się jak ten 10 letni chłopak, który w przypadku bezsilności i niesprawiedliwości może jedynie się popłakać…